Maju, bądź łaskawy. :)
Książki kwietniowe
W tym roku to była mało udana, w większości przechorowana majówka. Angina zupełnie rozłożyła mnie na łopatki, na szczęście dzieci jakimś cudem uchowały się zdrowe, a na pocieszenie mam tradycyjny stosik smakowitych lektur - sporo tu nowości, ale też nadal konsekwentnie uzupełniam braki w biblioteczce o tytuły, które już czytałam, a z różnych względów chciałabym mieć je zawsze pod ręką na półce. Nadejście maja napawa mnie nadzieją - nagle zrobiło się tak wiosennie, zielono, przed nami targi książki razy dwa, mniej dyżurów męża, a pod koniec miesiąca pakujemy walizki i lecimy na długo wyczekiwane wakacje pod palmą.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarzy:
Piękny stosik. Zabierz pod palmy kilka powieści :)
Prześlij komentarz