Na pamiątkę - moje nabytki z ostatnich tygodni. Kwiecień miał być miesiącem odwyku i ograniczenia książkowych zakupów - cóż, jak widać nie wyszło... ;)
Wioleta - to prawda! Wiem, że akurat w Tobie mam pod tym względem bratnią duszę :DDD
Pasje i fascynacje mola książkowego - dzięki :) Plath mnie trochę onieśmiela rozmiarami, ale jednocześnie jest to pozycja, którą absolutnie musiałam mieć w swoich zbiorach. Wznowienia książki Oza bardzo wypatrywałam, osiągała straszne kwoty na allegro!
5 komentarzy:
Ile książek...
JA ostatnio rzeczywiście nie kupuję książek...
Ha ha ha niezłe ograniczenie. Tej choroby nie da się wyleczyć :)
Łoł ale stosisko:) Pozazdrościć. Plath i Oza czytałam, świetne.
Asia Hadzik - podziwiam siłę woli :)
Wioleta - to prawda! Wiem, że akurat w Tobie mam pod tym względem bratnią duszę :DDD
Pasje i fascynacje mola książkowego - dzięki :) Plath mnie trochę onieśmiela rozmiarami, ale jednocześnie jest to pozycja, którą absolutnie musiałam mieć w swoich zbiorach. Wznowienia książki Oza bardzo wypatrywałam, osiągała straszne kwoty na allegro!
Ciekawe na jak długo ten "posiłek" :)
Prześlij komentarz