sobota, 9 grudnia 2017 | By: Annie

"Maybe someday" - Colleen Hoover

                       Zachęcona i ośmielona „Turbulencją” postanowiłam dalej eksplorować dział romansu. Sięgnęłam zatem po słynne „Maybe someday” – powieść, która wywołuje niesamowite zachwyty, emocje, a jej oceny są, podobnie jak w przypadku „Turbulencji”, zawrotnie, wręcz absurdalnie wysokie. 

                      Owszem, przyznaję, książka jest umiejętnie i zgrabnie napisana, ale to za mało - nie porwała mnie historia miłosno-muzycznego trójkąta, nie polubiłam bohaterów, nie wciągnęły mnie ich perypetie. Cierpliwie czekałam aż coś ‘chwyci’ i zaklika, ale nie doczekałam się, niestety. Może jestem już za stara, może stałam się z wiekiem zbyt cyniczna, ale wnerwiali mnie ci bohaterowie, to ich mozolne grzebanie patykiem we wszystkich emocjach i uczuciach. ‘Chcę, ale nie mogę’, ‘chciałabym, ale się boję’, ‘jestem taki zagubiony’ itd. itp. Każda z postaci jest krystalicznie czysta (oczywiście mimo zdradzania się nawzajem), płaczliwa, rozmemłana, a przez to nudna aż do bólu. "Maybe someday" to pozycja pełna frazesów, sztuczności i nierealnych uczuć - nawet niepełnosprawność bohaterów to tylko mało istotny, potraktowany powierzchownie detal, obrzydliwie wykorzystany jako pretekst do zaserwowania czytelnikowi jeszcze większej dawki pseudowzruszeń i 'romantycznych' momentów. Z przykrością stwierdzam, że nie znalazłam ani jednej rzeczy, która by mi się spodobała w tej książce. Zirytowała mnie jej miałkość, słodkość oraz robienie wody z mózgu nastolatkom za pomocą historii o rzekomo ‘wielkiej miłości’- tak płytkiej, nierealnej i kiczowatej, że aż zęby bolą od całego tego cukru. Scena końcowa – tragedia. Ledwo doczytałam. Bleeeee… Zdecydowanie najgorsza książka tego roku.

2 komentarzy:

Chabrowa pisze...

Ciekawa jestem jak mi by się spodobała ta książka. Jednak w dalszym ciągu nie czytałam nic tej autorki i kiedyś mam nadzieję to zmienię :)

Kasiek pisze...

Oj, a ja ostatnio czytałam inną książkę autorki i ta leży obok łóżka i czeka, a tu jednak dłużej poczeka pewnie

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...