niedziela, 20 listopada 2016
o
15:45
|
By:
Annie
Przyszła
do mnie pewna wyjątkowa paczka… Mąż nawet nagrał to dzikie szaleństwo
rozpakowywania, darcie papieru, ten niepohamowany uśmiech od ucha od ucha i ogromną radość z każdej nowej książki, która wcale nie mija mi z wiekiem czy stopniem zapełnienia półek. Jednak to już zbyt duży poziom ekshibicjonizmu, żeby pokazać ten filmik publicznie. :) I tak, przyznaję, jestem książkowym pazerniakiem i
maniakalnym książkoholikiem – ale wiecie co? Dobrze mi z tym. :) Ach,
ale mam czytania! Stosik wybrałam starannie na arosie, umiliło mi to kilka deszczowych wieczorów, różne pozycje rozważałam, wkładałam i wyjmowałam z koszyka, jednak ostatecznie przywędrowały do mnie oto dwa śnieżne kryminały z klasyki angielskiej, do
tego smaczek bibliofilski, czyli „Sztuka powieści” – wywiady z
największymi pisarzami naszych czasów, które pierwotnie były opublikowane w The
Paris Review. I kolejny tom z cyklu pór roku Knasugarda, gdyż jego „Jesień” urzekła mnie i zachwyciła. "Oswajanie świata" to pozycja, z którą bardzo chcę się zmierzyć. A resztę widać na zdjęciach... Ale mam radochę! I chwalę
się, a co! :)


2 komentarzy:
Każda paczka z Arosa to ogromna radość! :D
Każda nowa paczka (nie istotne-duża, mała, średnia) z książkami to wielka radość, rozumiem twoją niecierpliwość, mam tak samo :)
Prześlij komentarz