Czerwcowy wysyp książek
Czy tylko ja dostałam w czerwcu oczopląsu od całej masy cudownych nowości wydawniczych??? Co oczywiście poskutkowało u mnie zwiększoną ilością zakupów. 🙃 Plus, jak co miesiąc, nie mogłam się oprzeć szperaniu w antykwariatach na allegro w poszukiwaniu nieco starszych, nieco już zapomnianych książek. Na wakacje planuję mały odwyk zakupowy, na razie na oku mam tylko dwie premiery, więc jestem dobrej myśli! 😜
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
4 komentarzy:
Widzę, że sporo się nazbierało.
Miłego czytania życzę ❤️
Naprawde imponujące. Udanej lektury czasu na nią :)
Na rynku pojawia się tyle nowości, że naprawdę trudno dojrzeć wszystkie. Niezły stos.
Dzięki dziewczyny:)))
Prześlij komentarz