Jaka to sympatyczna, przyjemna i kojąca obyczajówka! Zero przebojowości, zero silenia się na nagłe zwroty akcji czy zaskakujące wydarzenia - ot, zgrabnie opisane zwykłe-niezwykłe życie pewnej ursynowskiej rodziny i ich perypetie na przestrzeni roku. Ewa pracująca jako manager osiedlowej siłowni, Karol - właściciel niewielkiej firmy, a także dwójka ich nastoletnich dzieci, każde zmagające się ze swoimi problemami. Do tego dziadek, wkurzający pies i podejrzenie romansu.
W tej powieści nie ma nawet jednego fajerwerku, jednego zachwytu, jednego punktu kulminacyjnego, a jednak czytało mi się ją zaskakująco miło, dobrze i sprawnie. To czysty relaks, bez silnych emocji czy zaskoczeń - jak wtedy gdy oglądamy po raz setny ulubiony film, znając na pamięć fabułę. Po książkę sięgnęłam zupełnie w ciemno, skusił mnie Ursynów w tle, bo to również moja dzielnica. Miałam poczucie jakbym czytała o prawdziwych, zwyczajnych ludziach, których mijam na ulicy lub w metrze - i za sprawą lektury otrzymałam możliwość wglądu w ich codzienność - czyli 100% realizmu oraz prozaicznej rutyny. Ot, życie. Ktoś powie, że nuda. Takie książki, pozornie o niczym i przegadane, trzeba lubić, żeby czerpać z ich lektury frajdę. Ja lubię, więc przeczytałam z dużą przyjemnością. Drobna uwaga - to nie jest książka świąteczna, jak może sugerować okładka - mnie to zmyliło.
4 komentarzy:
Nie lubię mylących okładek (ani opisów), za to przepadam za książkami o zwyczajnych ludziach, dlatego może kiedyś skuszę się na ten tytuł.
Bardzo lubię takie lekkie i zarazem romantyczne książki, zaciekawiła mnie twoja recenzja sięgnę po nią na pewno.Pozdrawiam i zapraszam do mnie..
Na pewno bym odpoczęła czytając, może to być miły czas. Będę obserwować jakie jeszcze ciekawe lektury przedstawisz.
Sylwia - Myślę, że myląca okładka i opis to wina wydawcy, który chciał podbić sprzedaż w okresie świątecznym. A zwyczajność to temat przewodni książki, więc myślę, że mogłaby Ci się spodobać :)
ewelka - romantyzmu tu nie za dużo, ale lekko jest faktycznie :) zaraz zajrzę do Ciebie :)
Sylwia - książka w sam raz na miły, beztroski relaks. Dzięki, polecam się na przyszłość! ;)
Prześlij komentarz