Literacko rok 2018 rozpoczęłam z
przytupem, bowiem od razu udało mi się przeczytać książkę
jednocześnie ambitną, mądrą, piękną i świetnie napisaną. Z
resztą po tej autorce nie spodziewałam się niczego innego –
przedsmak jej stylu i wybitnych umiejętności literackich poczułam już w krótkim tomie opowiadań pod tytułem
„Szafa”.
„Prowadź swój pług przez kości umarłych” to
opowieść osadzona w gęstych, górskich lasach Kotliny Kłodzkiej. Historia dotyczy serii tajemniczych morderstw dokonywanych na kolejnych myśliwych, do których dochodzi - jak sugeruje główna bohaterka - w ramach zemsty zwierząt. Książkę ilustrują piękne zdjęcia
– kadry z filmu – co dodatkowo potęguje klimat nostalgii, osamotnienia, podziwu i respektu dla potęgi przyrody. Owa lektura to ponadto swego rodzaju manifest,
proklamacja dla wszystkich przeciwników polowania, wegetarian i przyjaciół zwierząt. Wiele tu oryginalnych, wyrazistych scen, ciekawych
zdań-cytatów oraz trafnych spostrzeżeń, które aż chce się analizować z ołówkiem w ręku. To mądra, refleksyjna lektura, która też bezlitośnie obnaża wszechobecną hipokryzję – kościelną, polityczną, społeczną. Plus główna bohaterka, którą zapamiętam na długo. To wszystko składa się na tak rzadki w Polsce przykład literatury jednocześnie ambitnej i przystępnej czytelnikowi. Chciałabym, żeby cały mój 2018 rok
czytelniczo był tak dobry jak ta pierwsza pozycja. Oby jak najwięcej
takich książek!
7 komentarzy:
ciągle nie mogę się z autorką poznać, jakoś się boję
Jestem fanką Janiny Duszejko, uwielbiam książkę i film.
Ta książka leży od kilku miesięcy na mojej półce, ale jakoś nie mogę się do niej zmotywować :(
Czuje się porządnie zachęcona! Co prawda Tokarczuk zawsze wydaje wielkie, ogromniaste cegły które nie będę ukrywać - odstraszają mnie skutecznie. Ale słyszałam o autorce tyle dobrego że aż wstyd się nie skusić :)
Kasiek - nie ma się czego bać, serio! też się bałam, byłam onieśmielona itd. a zupełnie niesłusznie, bo to przystępna lektura jest! ;)
Edyta - film mam w planach na najbliższą przyszłość, Janina to moja nowa idolka hahah <3
The Crime Story - już, już do czytania :D nie zawiedziesz się :)
booklicity - "Prowadź pług.." nie jest cegłą, ma tylko ciut ponad 300 stron, a czyta się go błyskawicznie! Cegłą są "Księgi Jakubowe" i tu faktycznie czuje ogromny respekt przed lekturą, pewnie nieprędko sięgnę... ;)
Właśnie czytam Księgi Jakubowe :)
Jardian - wow, ja się na razie wzbraniam przed Księgami, trochę przeraża mnie ich objętość ;)
Prześlij komentarz