piątek, 7 sierpnia 2015 | By: Annie

Zostałam oczarowana... "Ciotka Julia i skryba" - Mario Vargas Llosa

                  Po wielu latach wątpliwości, przymierzania się i ogólnie podchodzenia jak 'pies do jeża' wreszcie porządnie przywitałam się z twórczością Mario Vargasa Llosy. Na pierwszy ogień wybrałam chyba najsłynniejszą jego książkę - "Ciotkę Julię i skrybę", która oparta na watkach autobiograficznych opowiada historię romansu 18-letniego Maria z jego starszą o 14 lat ciotką Julią. Mario pracuje w rozgłośni radiowej, gdzie poznajemy także oryginalnego skrybę - jego niesamowicie wciągające powieści radiowe przeplatają się z wydarzeniami z 'prawdziwego' życia, z perypetii romansu Julii i Varguitasa. 

               Zaczęło się od ogromnego zaskoczenia jak przystępna i zabawna jest to powieść. Będąc na stronie 150 zaczęłam żałować, że na wyjazd zapakowałam tylko jedną książkę autorstwa Llosy. Przekraczając stronę 300 zamówiłam dwie kolejne powieści przez internet - na szczęście dla mojego budżetu sporo jego książek już mam, czekają cierpliwie w domowej biblioteczce. Zostałam oczarowana - po prostu... Zachwyciła mnie ta niczym nieokiełznana, południowoamerykańska fantazja, romantyzm oraz porywczość. I humor - rzadko tak często zaśmiewam się przy lekturze. A w tle smaku nadawał jeszcze dodatkowo niepowtarzalny klimat Peru oraz fascynująca mentalność jego mieszkańców. Nie wspominajac tu o niesamowitym piórze, magicznym stylu pisania - przystępnym, lekkim, ale też nieco zadziornym i zawsze trafiającym w samo sedno. Mario Vargas Llosa to nowe, ważne nazwisko na mapie moich literacki podróży - chcę zebrać i przeczytać wszystko, co wydał ten genialny Peruwiańczyk. Myślę, że pomoże mi w tym mój nowy, drugi kierunek studiów, który rozpoczynam od października na UW - Kulturoznawstwo Karaibów i Ameryki Łacińskiej. Wiele osób jest zaskoczonych moim wyborem, większość nie dowierza, część się śmieje. A dla mnie to przygoda, wyprawa w nieznane. Może zrezygnuję po tygodniu, może okaże się, że to zmieni moje życie. Na pewno będzie ciekawie. Intensywnie, zaskakująco i emocjonująco. 
Nie mogę się doczekać! :)

9 komentarzy:

Little D. pisze...

Nie spotkałam się jeszcze z tym autorem, więc wszystko przede mną ;)
Pozdrawiam!

Kasiek pisze...

miałam oczywiście styczność z autorem, ale bardzo mnie nie porwał.

JolaK pisze...

Czytałam tę powieść i wiele innych Llosy. Wciąga:)

figlarneczytanie.pl pisze...

Na "bank" "Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki" cię urzekną. Kocham tę książkę i od niej zafascynowałam się twórczością noblisty.

Annie pisze...

Agnieszka - wlasnie "Szelmostwa" szykuję sobie jako następną lekturę Llosy :)

Anonimowy pisze...

Ciekawa książka :)

MONIKA SJOHOLM pisze...

Wiedziałam!!!! No to teraz pora na Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki. Koniecznie jako druga właśnie ta:) niesamowity tworzy swiat ten pisarz, wcale niełatwy ale wnika sie w te klimaty,

Annie pisze...

Monika - wrócę tylko do Warszawy i to będzie pewnie moja pierwsza lektura - nie mogę sie doczekać! Te klimaty mnie zachwycily... ale bym tam teraz pojechala! :)))

bookworm* pisze...

Gratuluję wyboru tak oryginalnego kierunku studiów, super !!! Brawo za odwagę! Ja chciałam kiedyś studiować iberystykę, ale wszystko potoczyło się inaczej... Co do książki, to mimo, że czytałam sporo literatury iberoamerykańskiej, z tym pisarzem akurat nie miałam do czynienia. Trzeba nadrobić :)

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...