wtorek, 19 maja 2015 | By: Annie

"Księżniczka z lodu" - Camilla Läckberg

                         Faza, ogromny apetyt na kryminały ani trochę mnie nie opuszcza, szczególnie jeśli chodzi o pozycje z dodatkowo rozbudowaną obyczajowością i obowiązkowo z mroźną zimą w tle. Tak mnie niespodziewanie naszło z opóźnieniem kilkuletnim w stosunku do reszty świata, choć kryminały skandynawskie nie są mi obce i jakieś tam skromne doświadczenie w tej materii mam. Smakuję, szperam w internecie, notuję – wypisuję nowe tytuły, nowe nazwiska – czuję jakby ktoś mi klepki w mózgu poprzestawiał i nagle otworzyły się przede mną nowe literackie przestrzenie. Wydawnictwo Czarna Owca i jego Czarna seria to na razie dla mnie top1 źródło inspiracji, choć na pewno przyjdzie też pora na dalsze odkrycia i zachwyty... 

                      Camilli Lackberg nikomu przedstawiać nie trzeba, swego czasu było jej wszędzie pełno i miałam wrażenie, że jestem jedyną osobą, która jej książek jeszcze nie zna – bo króciutkiego spotkania z „Zamiecią śnieżną i wonią migdałów” raczej nie liczę. Uwielbiam to uczucie towarzyszące rozpoczynaniu nowych cykli, kiedy tyle tomów i wrażeń jeszcze przede mną – lubię towarzyszyć bohaterom przez dłuższy czas ich życia, śledzić ich losy, perypetie, lubię też na przestrzeni lat wracać do znanych mi już miejsc i postaci. W myślach przymierzam się do kolejnych części serii, bo „Księżniczka z lodu” bardzo przypadła mi do gustu i w związku z tym chciałabym poznać cały cykl. Napiszę krótko, bo o tych książkach powiedziano już tyle, że aż szkoda się powtarzać.. Zagadka kryminalna doskonale dopracowana, klimat małej Fjallbacki z jej malowniczymi widokami urzeka, jestem też bardzo ciekawa dalszych perypetii głównych bohaterów. Spotkanie zaliczam do bardzo udanych. :)

7 komentarzy:

Unknown pisze...

Tej książki pani Camilli nie czytałam, muszę jak najszybciej nadrobić zaległości. Pozdrawiam!

http://zakurzone-stronice.blogspot.com/

Annie pisze...

Kylie Raven - to pierwszy tom serii, więc jak Cię wciągnie to dużo smakowitego czytania przed Tobą ;) a na Twojego bloczka zaraz zajrzę :)

Chabrowa pisze...

Widzę, że wiele tracę, bo jeszcze nie czytałam żadnej książki autorki. Wszystko do nadrobienia :)
Moje-ukochane-czytadelka

toska82 pisze...

Książkę mam na półce :)

Paperback Head pisze...

"Księżniczka z lodu" to jedyna książka tej autorki, którą przeczytałam, ale rownież pamiętam, że była to przyjemna lektura, chociaż może obyło się bez większych zachwytów. ;)

Książki do poduszki pisze...

Lackberg czeka na półce. Ja zamierzam rozpocząć serię od Niemieckiego bękarta. Pozdrawiam ciepło )

Annie pisze...

Książki do poduszki - a można spoytać czemu akurat tak? :) bo "Niemiecki bękart" to już któryś z kolei tom serii... Również pozdrawiam :)

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...