niedziela, 9 marca 2014 | By: Annie

Stos z lutego...

            Tydzień nad morzem. Powrót na uczelnię. Wypatrywanie pierwszych oznak wiosny, słoneczne poranki. Reorganizacja porządku czytelniczego i towarzyszące temu wydarzeniu liczne przemyślenia. Planowanie kwietniowego wyjazdu do Londynu. Tak oto w skrócie upłynął mi luty... Lepiej późno niż wcale – oto prezentuję Wam moje nabytki z tego miesiąca:

             Większość powieści ze stosu pochodzi ze świetnej wyprzedaży wydawnictwa W.A.B., które od dawna cenię za naprawdę solidny i przemyślany dobór literatury z różnych zakątków świata, pochodzącej, że tak powiem, z nieco wyższej jakościowo półki. Zaopatrzyłam się również w trochę ambitniejszą, współczesną literaturę polską – powieść „Ciemno, prawie noc” to laureatka nagrody Nike 2013. W stosie znalazł się także zbiór opowiadań noblistki Alice Munro – ogromnie jestem ciekawa jej twórczości i czy uda się jej uwieść mnie za pomocą krótkiej formy, w której jest niekwestionowaną mistrzynią. „Nie dochodzą tylko listy nienapisane” to podobno perełka z literatury rosyjskiej, podobnie jak „Sensei i miłość” z literatury japońskiej. Natomiast „Czarny dom”, czyli mroczny kryminał z akcją osadzoną na wyspie oraz „Krótka historia czasu” to prezenty od mojego kochanego chłopaka. :)

              Sporo mam zaległych recenzji, ale jakoś brakuje mi inwencji do pisania – a wiadomo, nic na siłę. Za to czytam w miarę swoich możliwości dużo i intensywnie – w ostatnim czasie pochłonęłam najnowszą część perypetii Bridget Jones oraz, w ramach pewnych reorganizacji w doborze lektur i potrzeby sięgnięcia po coś znaczącego, „Pięknych i przeklętych” Fitzgeralda, których to lektury długo nie zapomnę...


11 komentarzy:

Odnowegowiersza pisze...

Chcę w przyszłości przeczytać coś Alice Munro :)

Aleksandrowe myśli pisze...

Zacny stosik :) Przyjemnej lektury :)

Tirindeth pisze...

Piękne, cudowne nabytki! Miłej lektury :)

Meg Sheti pisze...

Ładnie wyglądają :)

Irena Bujak pisze...

Miłego czytania ;)

Unknown pisze...

Miłego czytania : >

spokowap pisze...

"Ciemno, prawie noc" było na Fabryce za 12 zł i nie kupiłem, za co sobie teraz w brodę pluję... Bo bardzo chcę przeczytać. Cóż, może jeszcze kolejna okazja się trafi. Książki świetne, sporo interesujących mnie rzeczy :)

Unknown pisze...

Ładny stos, miłego czytania i siły do pisania recenzji :)

klucz do wyobraźni pisze...

Milej lektury życze

Milena eMka pisze...

Spory stosik. Miłego czytanie życze

Raszka pisze...

O, widzę Alice Munro. Od dawna czaję się na tę konkretną książkę.

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...