poniedziałek, 23 grudnia 2013 | By: Annie

"Wiek cudów" - Karen Thompson Walker

               Przeczytałam ostatnią stronę, zamknęłam książkę – czułam się jednocześnie poruszona, zamyślona i rozczarowana, że to już koniec... Dawno żadna lektura nie wciągnęła mnie do tego stopnia, nie oderwała i nie zdystansowała od rzeczywistości, nie rozbudziła tak piekielnie mojej ciekawości. Wsiąka się w tę historię doszczętnie, czyta się niesamowicie sprawnie, szybko i lekko – jest bardzo realistycznie i wiarygodnie. I to niesamowite uczucie, kiedy po odłożeniu książki powrót do rzeczywistości zajmuje kilka chwil...

               Pewnego dnia, z nieznanych naukowcom przyczyn, Ziemia ulega spowolnieniu – doba wydłuża się coraz bardziej, coraz rzadziej pojawiają się wschody i zachody słońca... Główną bohaterką jest dwunastoletnia Julia mieszkająca w Kalifornii – to z jej perspektywy obserwujemy zachodzące zmiany – jak ludzie radzą sobie z coraz dłuższymi okresami jasności i ciemności, jak szybko zapominają co kiedyś oznaczała „normalność”, jak spowolnienie wpływa na zachowania ludzi – stają się bardziej impulsywni, agresywni – robią rzeczy, na które normalnie by się nie odważyli...

                 Gdyby nie recenzja na jednym z moich ulubionych blogów na pewno nie sięgnęłabym po tę pozycję – nie kusił mnie ani opis, ani okładka – zakładałam, że to lektura zdecydowanie nie w moim stylu. Ile jeszcze takich nieodkrytych, niesłusznie omijanych lektur przegapiłam...? „Wiekiem cudów” jestem zachwycona – to świetna powieść na jedno długie popołudnie, wieczór i kawałek nocy. ;) Wciągająca, intrygująca, a jednocześnie dająca do myślenia i przypominająca jak dużo mamy, a jak często zapominamy to doceniać, traktujemy jako daną na zawsze oczywistość. Jakim cudem pozwoliłam tej powieści tyle czekać w mojej biblioteczce?! Czy moglibyście polecić mi inne powieści w podobnym stylu? Będę bardzo wdzięczna. :)

5 komentarzy:

Tirindeth pisze...

Nie znam tej książki, pierwszy raz w sumie o niej czytam, ale podoba mi się, że wywołała w Tobie takie emocje. Jestem chętna, by osobiście zapoznać się z tą opowieścią :)

Dominika S. pisze...

Pierwszy raz słyszę o tej książce, ale mam przeczucie, że będzie mi się podobać. Zarys fabuły i Twoja rekomendacja działają na moją wyobraźnię :D

Meg Sheti pisze...

To chyba nie moja bajka, więc nawet nie mam nic, co bym poleciła :)

Unknown pisze...

Bardzo mnie zachęciłaś do przeczytania. :)

bookiemonster pisze...

Nie czytałam jeszcze tej powieści, ale czytałam kilka recenzji, stąd mniej więcej wiem w jaki nurt się wpisuje - to tytułem uzasadnienia dlaczego coś polecam:) A polecam Gwiazdozbiór psa - może okazać się cięższy, tutaj świat jest już po kataklizmie, ale polecam:)

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...