„Jezioro pokus” autorstwa Susan Johnson to pierwsza
książka z serii Namiętność wydawnictwa Otwarte dla Ciebie, którą miałam okazję
przeczytać. I muszę przyznać, że ciężko jest mi ją ocenić...
Odludne
miejsce nad jeziorem. Wzajemna fascynacja dwojga ludzi, którzy pragną ukryć się
przed światem. Ona zadarła z gangsterami. On ma niewyrównane rachunki z
przeszłości. Choć sobie nie ufają, ulegają wzajemnemu magnetyzmowi. Wkrótce
przekonują się, że oprócz skłonności do popadania w kłopoty łączą ich również
ogniste temperamenty. Jednak dopiero gdy po piętach zaczynają im deptać dawni
wrogowie, robi się naprawdę gorąco... *
Z jednej strony „Jezioro pokus” nie stanowi zbyt dużej
wartości literackiej, jest to zwyczajnie płytka, naiwna i przewidywalna
pozycja. Zdecydowanie w stylu harlequinów, zwiera dużo erotycznych opisów i
bohaterów o psychice tak złożonej jak budowa cepa; albo ładnych i krystalicznie dobrych albo brzydkich i piekielnie złych. A jednak powieść spodobała mi się. Dlaczego? Myślę, że
wszystko zależy od oczekiwań. Mi potrzebna była lekka, niezbyt wciągająca
lektura, przy której nie trzeba za dużo myśleć i można łatwo się zrelaksować. I
„Jezioro pokus” doskonale spełniło te oczekiwania. Być może w innych warunkach,
w innym nastroju, powieść zasłużyłaby najwyżej na słabą trójkę. Niemniej, na tą
chwile jestem całkiem zadowolona z przeczytania tej książki. Nigdy nie miałam
do czynienia z takimi „namiętnymi” pozycjami, więc był to dla mnie miły
przerywnik od nauki. Grunt to nie oczekiwać za wiele. :) Myślę, że na letni
wypoczynek „Jezioro pokus” będzie jak znalazł.
Moja
ocena: 4-/6
Wydawnictwo: Otwarte
Liczba
stron: 347
*
Opis z okładki
A
na koniec trochę prywaty. :)
Jutro
rano matura, prze kilka ostatnich dni powtórzyłam wszystkie epoki, przeanalizowałam kilka matur z
wcześniejszych lat i teraz mogę tylko trzymać kciuki, żeby wszystko dobrze
poszło i podpasywał mi temat wypracowania. A dzisiejsze popołudnie zamierzam spędzić odpoczywając z dobrą książką
na balkonie. Jak zapowiadałam, nadeszła kolei na „W otchłani”. :)
Życzę
miłego dnia! :)
13 komentarzy:
Lubię tą serię wydawniczą i mam nadzieję, że uda mi się ją całą zebrać :)
No i życzę powodzenia !!!!
miłej lektury zatem
i powodzenia na egzaminie :)
Nie miałam jeszcze okazji sięgnąć, po żadną pozycję z tej serii, ale może wkrótce ;)
Trzymam kciuki za maturę! Sama też piszę w tym roku ;)
Książka jakoś mnie nie kusi więc dam sobie z nią spokój. :)
Powodzenia jutro! I miłego czytania =]
"Jeziora pokus" jakoś nie mam ochoty czytać, ale za to "W otchłani chętnie bym podkradła" :) Trzymam kciuki jutro, na pewno dobrze Ci pójdzie, polski nie jest trudny :)
Powodzenia na maturze.
Bardzo zazdroszczę możliwości przeczytania "W otchłani".
Pozdrawiam!
Powodzenia jutro! :) Na pewno sobie poradzisz :) Przyjemny dzień się zapowiada jak widzę, "W otchłani" ^^
Powodzenia :) Także jestem w trakcie lektury "W otchłani"
Matura napewno upłynie bardzo pozytywnie. Trzymam ksiuki:)
powodzenia przede wszystkim :D
a co do książki to jakoś nie mogę się przekonać do tej całej nowej serii wydawnictwa otwarte
Mimo Twojej recenzji po książkę na pewno nie sięgnę. Po prostu nie chciałabym czytać czegoś, co i tak by mi się nie spodobało ;/
Zazdroszczę książki i trzymam kciuki na maturze
Życzę powodzenia na maturze :)
Książki raczej nie przeczytam. Po prostu nie lubię książek tego typu.
Troszkę spóźniony komentarz, ale trzymam kciuki za maturę i życzę powodzenia !
Prześlij komentarz