sobota, 17 marca 2012 | By: Annie

"I nie było już nikogo" - Agata Christie

              Zgodnie z moim planem przeczytania wszystkich kryminałów Agaty Christie stopniowo i sukcesywnie zapoznaję się z powieściami jej autorstwa. Ostatnio miałam okazję sięgnąć po słynne i wyszukane przeze mnie „I nie było już nikogo” (polowałam specjalnie na to, konkretne wydanie z serii kieszonkowej Wydawnictwa Dolnośląskiego – lubię mieć wszystkie książki w jednej szacie graficznej :)). Wiele osób twierdzi, ze jest to najlepszy kryminał Agaty i ja również zgadzam się z tym stwierdzeniem. Co prawda, przeczytałam do tej pory tylko dwie inne powieści jej autorstwa, ale wiem, że ciężko byłoby pobić coś tak dobrze skonstruowanego i genialnego w swojej prostocie, jak „I nie było już nikogo”.

              Tajemniczy U.N.Owen ściąga na odciętą od stałego lądu Wyspę Żołnierzyków dziesięć obcych sobie osób. Gdy goście przybywają na miejsce okazuje się, że gospodarza nie ma w domu i nikt nie wie kim tak naprawdę ów pan Owen jest. Jednak prawdziwych powodów do zmartwień dostarcza im nagranie z obciążającymi zarzutami oraz morderstwa zachodzące w dziwnych okolicznościach, dziwnie zbieżne z pewnym wierszykiem, którego treść wisi w pokoju każdego z gości. Osób ubywa, a skoro są na wyspie zupełnie sami, to mordercą musi być któryś z mieszkańców domu...

              Cóż mogę napisać, Agata Christie po raz kolejny oczarowała mnie świetnym językiem, trzymającą w napięciu akcją oraz skrupulatnie przemyślaną  i zaplanowaną zagadką. Oczywiście, po raz kolejny nie odgadłam kto jest mordercą, ale na swoje usprawiedliwienie mogę dodać, że tak bardzo wciągnęła mnie ta historia, że nie chciało mi się nawet na chwilę przerywać czytania, aby zastanawiać się nad wykryciem potencjalnego sprawcy. :) Powieść „I nie było już nikogo” polecam absolutnie każdemu. To pozycja obowiązkowa dla wszystkich miłośników kryminałów, a także dla osób poszukujących świetnej i emocjonującej rozrywki. Bardzo polecam!!!

Moja ocena: 6/6
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Liczba stron: 213
Stary tytuł to „Dziesięciu Murzynków”

12 komentarzy:

PaulinaSamash pisze...

Ooo właśnie tak zastanawiałam się skąd ja znam recenzję tej książki :) A to dawne "Dziesięć murzynków" !
Też mam w planach przeczytać wszystkie książki Agaty Christie :)

MONIKA SJOHOLM pisze...

:) no to wyjątkowy kryminał zdecydowanie:) A ile juz masz za sobą? ja około 35 chyba. Tak od trzech lat czytam dopiero, narazie rpzerwa, bo muszę zatęsknić:)))

Dominika S. pisze...

Ta książka jest świetna, moim zdaniem to również najlepsza powieść Christie. Autorce udało się zmylić mnie zupełnie, w pewnym momencie w ogóle nie widziałam, jak można taką historię zakończyć. Pozdrawiam :)

Ice_Fire pisze...

Dzieł A. Chrisie jeszcze nie miałam przyjemności czytać, ale skoro autorka operuje świetnym językiem, a to głównie sobie cenię w powieściach, to z chęcią sięgnę po jakiś z jej kryminałów.

Annie pisze...

Monika - za sobą mam dopiero trzy, ale po "I nie było już nikogo" mam tak ogromną ochotę na kolejne, że na pewno wkrótce ta liczba się powiększy. :) Wow! 35 to bardzo dużo, ale jeszcze jakies 50 przezd Tobą.:) Ja z Agathą planuję spędzić długie lata, czytając po kilka, kilkanaście jej książek rocznie. :)

Annie pisze...

Dosiak - ja przez jakiś czas myślałam, że na wyspie będzie jedenasta osoba :)

Ice_fire - koniecznie! :)

Samash - :)Mam nadzieję, że nam oby uda się zrealizowac ten plan :)

Nika pisze...

Pierwsza książka Agathy z jaką miałam okazję się zmierzyć i moim zdaniem najsłabsza. Zdecydowanie wolę inne :)

Nanami pisze...

Podobny motyw wystąpił w "Isoli" Isabel Abedi i bardzo mi się podobał, więc po "I nie było już nikogo" też chętnie sięgnę :)

Blueberry pisze...

O tak, z pewnością sięgnę zachęciłaś mnie :)

Klaudia pisze...

Najlepsza powieść Christie spośród wszystkich przeze mnie przeczytanych :) Po prostu ją uwielbiam!

American Corner Łódź pisze...

Wyspa dziesięciu Murzynków to pierwsza książka Agathy Christie jaką przeczytałam, jeszcze w podstawówce. A jak się bałam ;) No bo przecież miejscami atmosfera jest naprawdę straszna ;)

Kama pisze...

Najlepszy kryminał Christie jaki do tej pory przeczytałam :)

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...